Mówi się, iż u podstaw stosownego wychowania leży szacunek do drugiego człowieka. Istotnie warto respektować określonych zasad z uwagi na stosowne zależności, właściwe maniery wyraźnie poprawiają relacje międzyludzkie, ułatwiają komunikację i przebieg różnych sytuacji. Kiedy na dodatek odkryjemy, że pochodzenie sformułowania savoire-vivre czerpie ze splotu francuskich stwierdzeń „wiedzieć” i „życie”, wówczas zdołamy wyciągać wnioski, że to dobre postępowanie krótko mówiąc oznacza przestrzeganie wskazanych norm postępowania w celu poprawienia życia w społeczności. Z tej przyczyny pokazuje się, że to starożytni Grecy, którzy nieustannie zmierzali do doskonałości byli prekursorami savoire-vivre. A rozwój sztuki właściwego zachowania nastał w okresie renesansu, który tak silnie inspirował się klasyczną cywilizacją starożytnych. Szczególną uwagę do etykiety przykładano w dyplomacji i oficjalnych stosunkach na wysokim szczeblu. Ale w drugiej połowie XX wieku statut moralny zaczął również być respektowany w relacjacjach biznesowych i formalnych spotkaniach w innych sferach społecznych.